Jak zadbać o swoje włosy?

Piękne i zdrowe włosy to efekt wielu czynników, dlatego warto też podchodzić do troski o włosy w sposób jak najbardziej holistyczny i całościowy. Przede wszystkim głównym determinantem kondycji naszych włosów są geny. To właśnie one określają kolor, grubość, a także prędkość z jaką będą rosły. Choć wydaje nam się, że wolne rosnące włosy mogą być efektem diety lub niedoborów, powinniśmy pamiętać, że mogą one po prostu mieć w genotypie określone tempo oraz maksymalną długość. Oczywiście geny to nie wszystko, ponieważ to od naszych codziennych nawyków i zachowania zależy faktyczny stan włosów w ciągu całego życia.

Z pewnością włosom bardzo dobrze służy zdrowe odżywianie, które będzie nie tylko obfitowało w warzywa i owoce, ale też cenne oleje i białko. Poza tym, jest wiele ziół wspomagających porost włosów, wśród których wymienić można na przykład pokrzywę. Picie naparu z pokrzywy wpływa bardzo dobrze nie tylko na kondycję włosów, ale też paznokci i cery. Zamiast decydować się zatem od razu na apteczne suplementy, warto zacząć od nieco delikatniejszych specyfików, które mamy zwykle pod ręką. Oczywiście podstawą świetnego wyglądu włosów jest też odpowiednie nawodnienie ciała, czyli picie dużej ilości wody mineralnej.

Zasady każdej włosomaniaczki

Zdrowa dieta to dla wielu osób intuicyjnie dobry sposób na poprawę stanu włosów. Poza tym, z pewnością przyniesie ona również wiele innych dobroczynnych korzyści dla całego organizmu. Chcąc cieszyć się pięknymi włosami, warto jednak pamiętać o kilku nieoczywistych rzeczach i nawykach, które na pewno polepszą stan naszych kosmyków. Przede wszystkim nie wolno wycierać mokrych włosów ręcznikiem. Mowa tutaj o energicznych ruchach i pocieraniu, które to przyczyniają się do łamania i kruszenia włosów.

Chcąc je osuszyć warto delikatnie odciskać nadmiar wody lub też robić to za pomocą delikatnych ręczników papierowych. Bardzo złym pomysłem jest również czesanie włosów na mokro. Kiedy kosmyki są wilgotne stają się bardzo podatne i wrażliwe na wszelkie mechaniczne uszkodzenia. Decydując się zatem na energiczne i dokładne rozczesywanie od razu po umyciu, z pewnością nie poprawimy ich stanu. Najlepiej zabrać się za to kiedy już wyschną lub też po prostu samemu wysuszyć je na szczotce.

W przypadku suszenia warto używać jak najchłodniejszej temperatury, ponieważ bardzo gorąca może włosy puszyć oraz zwyczajnie przesuszyć. Najlepiej działa w tej sytuacji opcja chłodnego nawiewu, który to nie działa aż tak destrukcyjnie.